2023 Tydzień 9
Podsumowanie
9 tydzień 2023 roku był dosyć szalony – w pracy pełna jazda bez trzymanki, pracy naprawdę sporo, taski związane ze zrozumieniem starej aplikacji są ciekawe ale i skomplikowane, zrozumienie zależności jakie występują w takich aplikacjach może być naprawdę trudne i czasochłonne. Kilka z takich tasków zajęło mi więcej czasu niż powinno przez co w pracy było jeszcze bardziej nerwowo. Dodatkowo wiemy co będziemy robić w tym miesiącu i będzie naprawdę dużo pracy i pewnie jakichś nadgodzin. Udało się opublikować wpis na AzurenieGryzie.pl, jestem z niego zadowolony, choć ilość treści jaką musiałem pominąć była spora.
Sportowo
Sportowo tydzień był dobry, choć nie udało mi się wybrać na basen. Jednak biegowo osiągnąłem poziom 8km/h w 2 strefie tętna przez całe 5km. To naprawdę spory postęp, jak pamiętam w styczniu, żeby utrzymać się z niskim pulsem musiałem część biec a część przejść (tydzień 1 maf trening). Pozostałe aktywności sportowe udało się utrzymać, tak więc w tym tygodniu kończę 5 minut planka każdego dnia. Czy coś się zmieniło ? Z pewnością, zaczynając miałem problem z 30 sekundami, a obecnie jedno powtórzenie to 1 minuta więc postęp jest spory, tym bardziej że nie sprawia mi to trudności, pewnie mógłbym dodać z 10 -15 sekund bez problemu.
Dieta
Dieta i waga tu jest magia. Dostałem wytyczne jak się odżywiać. Niestety ja i dieta to 2 światy, więc powiem szczerze nie stosuje się najlepiej do tych wytycznych. Ogólnie plan zakłada 5 posiłków dziennie z czego 2 to shake (1 rano i 2 wieczorem) + normalny obiad i 2 posiłki wspomagające sporo białka. Do tego wszystkiego jeszcze 3l wody. Wodę pije rano po przebudzeniu 1 szklankę a później staram się wypić w pracy jakieś 5-6 kubków, nie idzie to najlepiej ale też niema tragedii. Mimo, iż nie stosuje się do tych wytycznych najlepiej to udało się sporo zrzucić w ostatnim tygodniu bo aż 1,4kg. Moja obecna waga to 81.9kg, ten spadek wagi był nieco bardziej dynamiczny niż bym chciał ale nie czułem się głodny w procesie więc jest szansa, że nie skończy się to efektem Jojo.
Plan na tydzień 10
Kolejny tydzień będzie ciężki, jeśli chodzi o planowanie. Z powodu wizyty klienta nie będę w stanie zrobić wszystkiego co bym chciał. Powiem więcej, prawdopodobnie będę musiał wyciąć część aktywności fizycznych.
Tak więc punkty główne :
- bieganie 2 razy w tym tygodniu być może 3 trening w weekend
- Kontynuacja planka zostały mi 3 dni
- Kontynuacja #reset90 – 11 dni wykreślone
Jak mówiłem jest mało bo czasu będzie niewiele. To taki plan minimum, który powinien się wypełnić, wszystko co ponad to będzie sukcesem.