Retrospekcja po 4 tygodniach
I tak minęło już w sumie 4 tygodnie codziennego blogowania. Ten post jest 30 z wyzwania Mirka Burnejko, o którym pisałem tutaj. Dzisiaj tylko o ostatnich 7 dniach. Jutro będzie podsumowanie całego wyzwania, ale do rzeczy.
Good
Z rzeczy dobrych, cały czas czuję postęp w umiejętności pisania i wyrażania siebie. Dzięki pisaniu nadal pogłębiam swoją wiedzę, prawdą jest, że jeśli próbujemy komuś wiedzę przekazać dowiadujemy się czego nie wiemy. Świadomość własnej niewiedzy umożliwia uzupełnienie braków co dobrze wpływa na rozwój.
Bad
W tym tygodniu samoorganizacja również nie działała tak jak powinna. Muszę wypracować jakiś system pracy, który będzie dla mnie odpowiedni. Przez opisywanie niezbyt skomplikowanych elementów w tym tygodniu nie było zbytnio możliwości dodania kodu, ale nie uważam tego za zbyt duży problem. Dużym problemem natomiast był brak pomysłu na kolejne tematy.
To tyle na dziś, usprawnień dzisiaj nie będzie, choć po tym tygodniu jest kilka aspektów na jakie powinienem zwrócić uwagę w najbliższym czasie. Głównym z nich jest organizacja czasu. Mam kilka pomysłów do sprawdzenia. O postępach spróbuję jeszcze napisać. Innym obszarem do udoskonalenia jest kreatywność, a raczej opracowanie kolejnych pomysłów na posty, tutaj również jakieś pomysły są.